poniedziałek, 14 września 2015

Kaukaskie klimaty czyli warzywa i chleb lawasz

Witajcie :)

Dłuższa nieobecność to sprawa zmiany miejsca zamieszkania na inny kraj. Obecnie nadajemy z UK. Jednak to nie zmienia naszego podejścia do bloga, a wręcz przeciwnie, bo będziemy mogli dzięki temu kreować ciekawsze dania. Tutaj nie trudno o składniki, które w Polsce czasem są nie do dostania w sklepach. Nadal jednak będziemy tworzyć dania, które spokojnie w Polsce będziecie mogli zrobić no chyba, że jako ciekawostkę.

Dzisiaj proste i super smaczne danie z rejonu gór Kaukaz. Trudno nazwać je konkretną nazwą, ale powiedzmy, że to ziemniaki z warzywami i sosem z cieciorką po kaukasku. Wszystko posypane serem bałkańskim. Uprzedzamy, że zdjęcia jeszcze przez jakiś czas nie będą najwyższych lotów, ponieważ warunki jeszcze nie pozwalają na super jakość. Hehehehe proste: za mało miejsca ;) Ale to nie jest chyba wielka przeszkoda, wszak zawsze chodzi nam o dobre i smaczne jedzenie.

Zatem do kuchni zapraszamy ;)

Kaukaskie klimaty w naszej kuchni z cudownym chlebem lawasz. (4 osoby)

Składniki:
1/2 kilograma młodych małych ziemniaków
2 zielone papryki najlepiej węgierskie
1 pęczek świeżego szpinaku
1 puszka cieciorki
1 mały słoiczek ajwaru
1 pęczek świeżej kolendry
1 łyżeczka pasty z kolendry
1 duża łyżka marynowanej papryczki jalapeno lub chili
1/2 sera bałkańskiego w typie twarogu
2 ząbki czosnku
8 małych pieczarek
1/2 białej cebuli zwanej czosnkową
pieprz, sos sojowy, oliwa z oliwek

Zaczynamy od umycia warzyw. Kroimy paprykę, cebulę i pieczarki, a ziemniaki wrzucamy do wody w mundurkach i gotujemy do miękkości. W czasie kiedy ziemniaki gotują się my na patelni rozgrzewamy oliwę i wrzucamy cebulę, pieczarki i paprykę. Przesmażam, aż cebula zacznie się rumienić. Teraz dodajemy nieco wody, aby warzywa dobrze zmiękły. Ale nie przesadzajcie w wodą, ponieważ nie robimy sosu, a jedynie podgotowujemy warzywa do wyparowania wody. Dodajemy przeciśnięte ząbki czosnku, pastę z kolendry i grubo pokrojony szpinak. Wszystko dusimy do miękkości, pod koniec dodajemy papryczki jalapeno, nieco pieprzu i skrapiamy sosem sojowym.

Do kolejnego mniejszego rondelka wrzucamy ciecierzycę (całą puszkę) wcześniej wypłukaną na sicie. Zalewamy ajwarem i dodajemy nieco wody, aby rozrzedzić gęsty ajwar. Doprowadzamy do wrzenia i gotujemy jakieś 5 min. Na koniec dodajemy sporą ilość posiekanej świeżej kolendry i mieszamy. Doprawiamy pieprzem i jedną łyżką jogurtu w typie greckim lub tureckim. Sos jest gotowy.

Teraz czas na podanie, bo zapewne ziemniaki już się ugotowały. Odcedzamy je i kroimy na połówki.
Układamy po kilka na talerzu i na ziemniaki najpierw wylewamy sos z cieciorki, potem warzywa z patelni, a na koniec ser bałkański. Możecie jeszcze polać wszystko odrobiną oliwy z oliwek. Aha pamiętajcie, aby ugotować kilka ziemniaków więcej, bo wiemy z doświadczenia, że zawsze kilka zjadanych jest z masełkiem i solą hihihi, przynajmniej nasze dzieci nie opuszczą takiej okazji ;)
Danie podajemy z chlebem lawasz. Możecie go zastąpić np. chlebem nan.

Pozdrawiamy i życzymy smacznego :)


1 komentarz: