poniedziałek, 7 grudnia 2020

Grzybowe żółte tajskie Curry - Pychotka :)

 Hej kochani :)

Ostatnio była Hiszpania a dzisiaj lecimy do Azji. Ten przepis jest naszego pomysłu, ale z wykorzystaniem składników z rodem z Tajlandii.

Lubimy ostre samki azjatyckie i te ich fajne grzybki. Jakkolwiek by to nie zabrzmiało hehehe.

Zobaczcie co przygotowaliśmy dla Was i jak prosto jest to zrobić.



Porcja na 2 osoby.
 
Składniki : 

2 pęczki grzybów Shimeji (brązowe i białe)
4 grzyby shitake
2 średnie pieczarki brązowe lub białe
1/2 młodej cukinii
1/2 średniej cebuli
4-5 młodych kukurydz z zalewy
2 łyżki mrożonego zielonego groszku
1 1/2 dużej łyżki pasty żółtego tajskiego curry
olej słonecznikowy, rzepakowy lub oliwa z oliwek

Zacznijmy przygotowanie od pokrojenia cukinii w półkrążki, cebuli w dużą kostkę, a kukurydzek na małe kawałki. Od grzybów Shimeji odkrawamy dolną cześć (korzeń) i wyrzucamy. Pieczarki i shitake kroimy na plasterki. My grzybów nie myjemy tylko oczyszczamy, żeby nie nasiąkały wodą.
W woku lub głębokiej patelni rozgrzewamy oliwę lub olej, jak wolicie. My preferujemy oliwę z oliwek. Wrzucamy pokrojone warzywa, niech się smażą. Jak cebula się zeszkli wrzucamy grzyby i jeszcze chwilę dusimy. Zmniejszamy ogień i dodajemy pastę curry. Chwilę przesmażamy razem. Po chwili dolewamy tyle wody, żeby rozpuściła nam się pasta curry. Nie za dużo, żeby nie zrobić z tego zupy ;) Dusimy wszystko kilka minut i dodajemy mrożony groszek. Zostawiamy tak jeszcze na 3-4 minuty i curry gotowe. Podajemy z ryżem jaśminowym lub basmati.

Danie jest bardzo proste i w sumie dość szybkie do wykonania.
Polecamy, bo jest pyszne.

Pozdrawiamy i smacznego :P


7 komentarzy: