poniedziałek, 19 stycznia 2015

Żółte kopytka z czosnkiem niedźwiedzim

Hej :)

Poniedziałek :) Hmmm, ale już za pięć dni weekend hihi. Dzisiaj klasycznie w nieco zmienionej formie. Pewnie większość z Was lubi kopytka. W końcu to danie, które chyba każdy wspomina z dzieciństwa jako jedno z ulubionych. Postanowiliśmy zrobić je trochę w innej formie.
Wyszły nam takie ładne żółte z zielonymi plamkami, a wszystko za sprawą kurkumy, czosnku niedźwiedziego i imbiru. Do tego na dodatek warzywa na ciepło i danie wyszło przepyszne.

Zapoznajcie się z przepisem poniżej i czekamy na komentarze :)

Żółte kopytka z czosnkiem niedźwiedzim, kurkumą i imbirem. (4 osoby)

Składniki:
Ciasto jak na zwykłe kopytka, przepis TUTAJ
Oprócz klasycznych składników dodajemy łyżeczkę kurkumy, łyżeczkę imbiru, sporo czosnku niedźwiedziego, pieprzu. Zagniatamy ciasto, tworzymy wałki i kroimy w romby.
Gotujemy kilka minut i przelewamy do sita, po czym spłukujemy lekko zimną wodą. Gotowe :)

Dodatek to potrawka z fasolek szparagowych.

Składniki:
1/2 opakowania zielonej fasolki szparagowej
1/2 opakowania żółtej fasolki szparagowej
1 opakowanie passaty 500 ml
2 ząbki czosnku
garść pestek dyni
oliwa z oliwek
tymianek, pieprz, ostra papryka

Na dużej patelni rozgrzewamy oliwę z oliwek ok. 3-4 łyżki i dodajemy do niej fasolki szparagowe. Przesmażamy ok. 3-4 minuty i wlewamy całą passatę. Przyprawiamy, dodajemy czosnek pokrojony w plasterki, garść pestek z dyni i gotujemy do miękkości. Jeśli będzie potrzeba podlewamy lekko wodą. Danie jest gotowe i podajemy jako dodatek do wcześniej przygotowanych kopytek :)

Życzymy smacznego :)

Gorące pozdrowienia.








2 komentarze:

  1. Żółte kopytka wyglądają bardzo ciekawie - dawno nie jadłam kopytek, a z kurkumą to nigdy. Z pewnością były pyszne :) Fasolka też świetnie się prezentuje ;)

    OdpowiedzUsuń
  2. Do tego niecodzienny smak który nadaje czosnek niedźwiedzi. Taki delikatny, niemal niewyczuwalny a jednak :)

    OdpowiedzUsuń