Kolejna wyprawa wakacyjna - Indie
Witajcie :)
Dzisiaj chcemy Was zabrać na niecodzienną wyprawę do dalekiego, i dla nas europejczyków dość "orientalnego", kraju jakim są Indie.
Hindusi z natury i przekonań wiary są w większości wegetarianami. Cechują się dużym szacunkiem dla natury. To niezwykły kraj kontrastów, gdzie bogactwo i bieda stykają się na co dzień.
Jednak my skupiamy się na kuchni i taki temat chcemy Wam przedstawić.
Mówi się, że Indie to raj dla wegetarian i chyba tak jest. Można tam znaleźć ponad 300 przepisów wyłącznie wegetariańskich. Indie to też niezwykły kraj przypraw, używa się tam ich bardzo dużo.
Używają imbiru, kardamonu, kminku, kozieradki, chilli. Wielu osobom wydaje się, że kuchnia indyjska jest zawsze super ostra. Ale to nieprawda. W każdej restauracji w Indiach można znaleźć potrawy ostre, średnie i łagodne.
Kuchnię indyjską kojarzymy głównie z curry. No właśnie, a jak to jest z tym curry :)
Curry to odpowiednio przyprawiony sos. Gdy zamawia się potrawę curry, wiadomo, że podana będzie z dużą ilością gęstego sosu.
I takie danie przygotowaliśmy dla Was :)
Dzisiaj chcemy Was zabrać na niecodzienną wyprawę do dalekiego, i dla nas europejczyków dość "orientalnego", kraju jakim są Indie.
Hindusi z natury i przekonań wiary są w większości wegetarianami. Cechują się dużym szacunkiem dla natury. To niezwykły kraj kontrastów, gdzie bogactwo i bieda stykają się na co dzień.
Jednak my skupiamy się na kuchni i taki temat chcemy Wam przedstawić.
Mówi się, że Indie to raj dla wegetarian i chyba tak jest. Można tam znaleźć ponad 300 przepisów wyłącznie wegetariańskich. Indie to też niezwykły kraj przypraw, używa się tam ich bardzo dużo.
Używają imbiru, kardamonu, kminku, kozieradki, chilli. Wielu osobom wydaje się, że kuchnia indyjska jest zawsze super ostra. Ale to nieprawda. W każdej restauracji w Indiach można znaleźć potrawy ostre, średnie i łagodne.
Kuchnię indyjską kojarzymy głównie z curry. No właśnie, a jak to jest z tym curry :)
Curry to odpowiednio przyprawiony sos. Gdy zamawia się potrawę curry, wiadomo, że podana będzie z dużą ilością gęstego sosu.
I takie danie przygotowaliśmy dla Was :)
Jednak na początek, jak zwykle kilka zdjęć.
Mamy nadzieję, że każdemu z Was uda się kiedyś wybrać na wycieczkę do Indii. Jeśli są tacy między Wami, którzy byli w tym pięknym kraju, prosimy o komentarz, a może pochwalicie się zdjęciami ??
Curry z bakłażanem (4 osoby)
Składniki :
2 bakłażany
1 średnia marchewka
1 duża cebula
3 łodygi selera naciowego
1 duży pomidor
1 opakowanie passaty 500 g (przetarte pomidory)
1 mała chili
1 szklanka ryżu Basmati
1 łyżeczka garam masala
1 łyżeczka kurkumy
1 łyżeczka kminu rzymskiego
2 średnie ząbki czosnku
3 duże łyżki jogurtu naturalnego
szczypiorek
sól
pieprz
oliwa z oliwek
Bakłażany myjemy pod ciepłą wodą, kroimy w centymetrowe plastry i posypujemy solą. Odstawiamy na 20 min., aby wyszła z nich goryczka.
Marchewkę kroimy w cienkie półplasterki, cebule w grubą kostkę. Selera i pomidora myjemy pod ciepłą wodą, kroimy w średnią kostkę.
Po ok. 20 min. obmywamy bakłażana zimną wodą, aby usunąć krople goryczki, które wyciągnęła sól. Osuszamy papierowym ręcznikiem i kroimy plastry na 8 części.
Suchą głęboką patelnię rozgrzewamy, nie za mocno, i wsypujemy przyprawy: garam masala, kurkuma, kmin rzymski. Jak zaczną mocno pachnieć, ale nie palić się :) dodajemy cebulę, pomidory, seler naciowy i drobno pokrojoną papryczkę chili (można pominąć chili jeśli chcesz łagodne curry).
Wszystko dusimy 2-3 min. Kolejny krok to wlewamy całą zawartość opakowania passaty i dusimy jeszcze 3-4 minuty. Teraz czas na czosnek, przeciskamy dwa ząbki i teraz dodajemy bakłażana. Zmniejszamy ogień i dusimy ok. 15 min. tak, aby bakłażan zmiękł.
Kiedy zauważymy, że bakłażan jest już miękki dodajemy pierz, sól do smaku i 3 łyżki jogurtu naturalnego. Mieszamy i dusimy jeszcze chwilkę, ok. 2 min.
Ryż Basmati gotujemy według instrukcji na opakowaniu. Zazwyczaj jest to 1 szklanka ryżu na 6 szklanek lekko osolonej wody. Gotujemy 10 min. bez przykrycia.
Życzymy smacznego i Namaste :)
Komentarze
Prześlij komentarz