piątek, 19 grudnia 2014

Omlet wspaniały !!! Czyli jajka ze szpinakiem i roszponką.

Witajcie :)

W piątek postanowiliśmy zrobić coś z jajek, bo dawno ich nie jedliśmy. Padło oczywiście na omlet. Nie wiemy jak Wy, ale my omleta uwielbiamy, jednak jemy go nie zbyt często. Raczej skupiamy się na warzywach, jak widzicie, a jajeczne kombinacje tylko od czasu do czasu. Hmmm wtedy lepiej smakuje i nie znudzi się :) Tak więc, żeby nie przedłużać Waszej ciekawości prezentujemy omlet ze szpinakiem, pieczarkami i roszponką, wszystko posypane serem bałkańskim. Pychotka albo nawet niebo w gębie :)





Omlet francuski ze szpinakiem i roszponką (4 osoby)

Składniki:
5 jaj
7 brykietów szpinaku
1 garść roszponki
8 średnich pieczarek
1/2 szalotki
1/4 opakowania sera w stylu bałkańskim
2 łyżki jogurtu w stylu greckim
pieprz, sól, ostra papryka, czosnek niedźwiedzi, gałka muszkatołowa

Zaczynamy pracę od przesmażenia brykietów szpinaku, aby odparować z nich wodę. Możecie również użyć świeżego szpinaku, wtedy potrzebujemy solidną garść liści. W tym samym czasie przesmażamy delikatnie pieczarki pokrojone w półplasterki. Odstawiamy szpinak i pieczarki do przestygnięcia. Teraz czas na jajka. Do miski wbijamy 5 jaj, dodajemy sporo pieprzu, gałki muszkatołowej oczywiście najlepiej świeżo startej, ostrej papryki, sporo czosnku niedźwiedziego i na koniec 1/2 małej szalotki pokrojonej w cieniutkie płatki. Wszystko dobrze mieszamy, aby wprowadzić jak najwięcej powietrza do masy jajecznej. Dodajemy wystudzony szpinak i ponownie dobrze mieszamy. Na dużej patelni rozgrzewamy klarowane masło ok. 1/2 dużej łyżki. Dobrze rozgrzewamy i wylewamy masę jajeczną. Smażymy na małym ogniu jak omlet francuski podsuwając delikatnie masę jajeczną od skraju patelni do środka. Czynność tą powtarzamy, aż jajka będą już dobrze ścięte pod spodem. Potrząsamy od czasu do czasu patelnią, aby omlet nie przyklejał nam się do spodu patelni. Teraz czas na dodanie pieczarek i sera bałkańskiego pokruszonego w dłoniach na drobne kawałki. Przykrywamy omleta, aby jeszcze dopiekł się i na sam koniec wysypujemy garść roszponki. Jeszcze na chwilę przykrywamy omleta, aby roszponka zmiękła. Wystarczy 2-3 minuty. Omleta zsuwamy na talerz i kroimy jak pizzę. Podajemy z surówką i sosem salsa.

Surówkę zrobiliśmy oczywiście z pozostałej części roszponki, do której dodaliśmy 2 rzodkiewki, 1/4 rzodkwi lodowej, 2 łyżki kukurydzy, połowę szalotki i 6 pokrojonych w kostkę winogron. Wszystko polaliśmy oliwą z oliwek, posypaliśmy pieprzem i skropiliśmy cytryną.

Salsa to 3/4 szklanki passaty, kilka plasterków jalapeno, trochę kukurydzy, jedną cebulę dymkę. Mieszamy i dodajemy pieprz, oliwę i trochę soku z cytryny. Gotowe.

Życzymy smacznego, bo mamy nadzieję, że szybko zrobicie to danie u siebie i pochwalicie się swoimi efektami pracy :)

Pozdrawiamy

4 komentarze:

  1. Cały obiad wygląda cudnie !! A ta kolorowa sałatka zachęca tymi barwami do jedzenia :) To musiało być pyszne.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dzięki za miłe słowa :) a cały obiad był na prawdę przepyszny. Polecamy wypróbowanie :)

      Usuń
  2. Jedak wegetarianizm ma swoje uroki.

    OdpowiedzUsuń