czwartek, 11 grudnia 2014

Wspaniałe łazanki babuni :) #wegetariańskie

Hej wszystkim :)

Okres jesienny i zimowy to wzmożona konsumpcja kapusty kiszonej, przynajmniej u nas. Też tak macie ? Jak u większości u nas też królują łazanki. Pewnie każdy z Was pamięta ich wspaniały smak z dzieciństwa, a szczególnie z przedszkola hihi. To jedno z ulubionych dań każdego przedszkolaka, przynajmniej w naszych wspomnieniach. Ci z Was, którzy nie chodzili do przedszkola to zapewne pamiętają to danie z obiadków u babci :) Oczywiście wtedy wszyscy zapewne jedli je z dodatkiem mięsnym. Nasza wersja jest trochę zmodernizowana do naszych dzisiejszych preferencji kulinarnych, a więc na styl wegetariański. Nie oznacza to, że są mniej smaczne a wręcz uważamy, że dopiero nabrały wyrazu. Mamy nadzieję, że kiedyś nasze dzieci będą o nich mówić swoim dzieciom: o to są łazanki jak u babci hehehe. Zobaczcie co stworzyliśmy. Przygotowujemy je od dawna i polecamy ten przepis gorąco.



























Wegetariańskie łazanki z pieczarkami, kapustą kiszoną i pestkami dyni (4-5 osób)

Składniki:
1 opakowanie łazanek
10 średnich pieczarek
500 g kapusty kiszonej
1 duża cebula
1/2 szklanki pestek dyni
1 łyżka koncentratu pomidorowego
oliwa z oliwek
majeranek, pieprz, ostra papryka, kminek, sos sojowy

Łazanki gotujemy w osolonej wodzie al dente, po ugotowaniu odcedzamy i przelewamy oliwą z oliwek. W trakcie kiedy gotujemy makaron kroimy cebulę w kostkę, pieczarki w półplasterki. Rozgrzewamy 3-4 łyżki oliwy na patelni i wrzucamy na nią cebulę i pestki dyni. Smażymy do miękkości, dodajemy łyżkę koncentratu pomidorowego i jeszcze chwilę razem przesmażamy. Teraz dodajemy kapustę kiszoną wcześniej przesiekaną i opłukaną, jeśli macie mocno kwaśną. My używamy do łazanek kapusty kiszonej na winie. Jest idealna i delikatna w smaku. Kupicie ją w Lidlu w dużej żółtej puszce. Wracając do gotowania to po dodaniu kapusty podlewamy całość lekko wodą i dusimy jakieś 5 min. Teraz dodajemy pieczarki, dużo majeranku, pieprz, ostrą paprykę i kminek według uznania. Dusimy wszystko jeszcze ok. 5 min i na koniec skrapiamy sosem sojowym. Mieszamy i wrzucamy do garnka z makaronem wcześniej przelanym oliwą z oliwek. Wszystko dokładnie mieszamy w garze i podajemy na talerze :) Będziecie zachwyceni smakiem. Ważna sprawa to kupcie dobre łazanki. Na pewno macie wypróbowane, takie które nie rozpadną się. Zwracamy na to uwagę, bo zdarzyło nam się kupić takie, które były glinowane i rozwalały się. To ważne, bo makaron jeszcze się lekko dogotuje dodatkowo po dodaniu gorącej kapusty.

Smacznego życzymy i oczekujemy na komentarze po spróbowaniu. Jeśli macie jakieś pytania, też piszcie :)

Pozdrawiamy

9 komentarzy:

  1. Wygląda wspaniale , pewnie też tak smakuje . A jakiej kapusty kiszonej użyłeś ??

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dzięki za miłe słowa :) Kapusta jak w opisie z Lidla "Kiszona na winie"

      Usuń
  2. To moje ukochane danie z przedszkola! Dawno nie jadłam:)

    OdpowiedzUsuń
  3. Właśnie zrobiłam i jest bardzo dobre :) Od jakiegoś czasu miałam dziką ochotę na łazanki i jestem strasznie szczęśliwa, że znalazłam ten przepis.
    W ogóle fajny blog, muszę wypróbować inne przepisy ;)

    OdpowiedzUsuń